dokument wyjściowy dla przyszłego ładu, ale wspólnie z najszerszą reprezentacją spoza ONZ.<br>Uważam, że ONZ nie stać już na wielki postęp w drodze negocjacji pomiędzy samymi tylko państwami. Trzeba swobodnego dostępu idei i pomysłów wolnych i niezależnych obywateli. Nawet już organizacje pozarządowe są zinstytucjonalizowane. Ja zaś wierzę w konferencje wolnych osobistości z różnych kręgów - stowarzyszeń humanitarnych, uniwersytetów, rządów, organizacji pozarządowych - ale bez żadnej kolektywnej dyscypliny. Czy to będzie decydujące pchnięcie sprawy naprzód? Nie wiem, to zależy od sekretarza generalnego i jego ekipy i od tego, czy sekretarz generalny otrzyma taki mandat od zgromadzenia.<br>&lt;au&gt;Współpraca Agnieszka Zagner&lt;/&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Się należy&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;WOJCIECH MARKIEWICZ&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pomoc