więc wbrew chyba przygniatającej ilości głosów wyborców, prawdziwych katolików, którzy za tą opcją polityczną głosowali. A teraz ci ludzie posiadają w sobie gorycz pomyłki, zawodu i wstydu, bo oto ci, w których wierzyli, że mądrze i po katolicku będą stawiać sprawy w Sejmie, postanowili tak, że ważny problem moralności chrześcijańskiej ostatecznie rozwiązano z gruntu po laicku. W konsekwencji sprawcy tej dywersji spowodowali pierwszą tragiczną klęskę prawicowej koalicji, klęskę, którą - zwłaszcza w pierwszym przypadku, w sprawie wychowania seksualnego, tak łatwo można było zamienić w zwycięstwo. Ten tragiczny - nie waham się go tak nazwać - fakt musi postawić przed każdym, ale przede wszystkim przed