Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 14.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wina, że przepisy okazały się wadliwe, odpowiada za to państwo, które je wydało. - Niech więc państwo płaci - konkluduje Bukiel.
- Myślę, że wygrane sprawy sprowadzą na sądy lawinę nowych pozwów - mówi Włodzimierz Bednorz, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej. - Wcześniej jednak lekarze z Sokółki muszą przebrnąć przez rozprawę w drugiej instancji. Podejrzewam, że ostatecznie sprawę rozstrzygnie dopiero Sąd Najwyższy.
Ministerstwo Finansów nie chce na razie wypowiadać się, czy sprawy lekarzy wpłyną na budżet państwa. - Oficjalne stanowisko resort zajmie dopiero wtedy, gdy zapadnie wyrok we wszystkich instancjach - mówi Mirosława Malesza z biura prasowego ministerstwa. - Dokumenty dotyczące wyroku białostockiego sądu jeszcze nie trafiły do ministerstwa.
Katarzyna
wina, że przepisy okazały się wadliwe, odpowiada za to państwo, które je wydało. - Niech więc państwo płaci - konkluduje Bukiel. <br>- Myślę, że wygrane sprawy sprowadzą na sądy lawinę nowych pozwów - mówi Włodzimierz Bednorz, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej. - Wcześniej jednak lekarze z Sokółki muszą przebrnąć przez rozprawę w drugiej instancji. Podejrzewam, że ostatecznie sprawę rozstrzygnie dopiero Sąd Najwyższy. <br>Ministerstwo Finansów nie chce na razie wypowiadać się, czy sprawy lekarzy wpłyną na budżet państwa. - Oficjalne stanowisko resort zajmie dopiero wtedy, gdy zapadnie wyrok we wszystkich instancjach - mówi Mirosława Malesza z biura prasowego ministerstwa. - Dokumenty dotyczące wyroku białostockiego sądu jeszcze nie trafiły do ministerstwa.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Katarzyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego