Typ tekstu: Książka
Autor: Krawczyk Piotr
Tytuł: Plamka światła
Rok: 1997
Lubił tak przebierać co pewien czas w swoich starych płytach i na
nowo odkrywać zapomnianą muzykę. Teraz przypomniał sobie o istnej
perle. Był to utwór, który od lat niezmiennie go zachwycał - Serce
Muniaka. Postanowił przegrać go na kasetę. Zresztą całą płytę też.
Potem, w samochodzie, w którym zdarzało mu się ostatnio spędzać sporo
czasu, będzie mógł przypominać sobie tę muzykę. I siebie samego z
dawnych lat.
Włączył adapter, nastawił płytę, po raz kolejny zazgrzytał zębami,
myśląc o konieczności wymiany całego sprzętu na nowy (jeno za co,
koledzy, za co?), zasiadł na powrót w fotelu i oddał się słuchaniu.

Była to wspaniała
Lubił tak przebierać co pewien czas w swoich starych płytach i na<br>nowo odkrywać zapomnianą muzykę. Teraz przypomniał sobie o istnej<br>perle. Był to utwór, który od lat niezmiennie go zachwycał - Serce<br>Muniaka. Postanowił przegrać go na kasetę. Zresztą całą płytę też.<br>Potem, w samochodzie, w którym zdarzało mu się ostatnio spędzać sporo<br>czasu, będzie mógł przypominać sobie tę muzykę. I siebie samego z<br>dawnych lat.<br> Włączył adapter, nastawił płytę, po raz kolejny zazgrzytał zębami,<br>myśląc o konieczności wymiany całego sprzętu na nowy (jeno za co,<br>koledzy, za co?), zasiadł na powrót w fotelu i oddał się słuchaniu.<br><br> Była to wspaniała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego