którzy te pomniki budowali i koło których domów stoją - mówi wojewoda Rutkowska. Pomogła postawa kurii opolskiej, która przypomniała, że "jednoznacznie chrześcijański wystrój pomników - bez symboliki wojskowej - ma skłaniać do modlitwy za ofiary wojny i stanowić przestrogę przed jej powtórzeniem".<br><br>Prof. Adam Suchoński mówi, że dyskusja o krzyżach i pomnikach była ostra i pouczająca: - Najważniejsze, że wielopokoleniowa! - podkreśla. Opolska uczelnia jako jedyna w kraju wprowadziła specjalizację: popularyzacja wiedzy historycznej - m.in. w jej ramach dyskutowano o żelaznych krzyżach na pomnikach.<br>Działacz niemiecki średniego pokolenia wskazuje na kurczenie się "niemieckiego stanu posiadania" na Opolszczyźnie - z wyborów na wybory spada poparcie: z 72 tys