Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
Wiewiórki. Opowiedziała mi o tym mosiężna tulejka, którą znaleźli obok niego.
Była to łuska naboju do... pistoletu gazowego. Kilkakrotnie oglądałem taki pistolet, widziałem naboje do niego.
Moi trzej przyjaciele poszli nocą do starego obserwatorium, aby stwierdzić, czy tam straszy.
I do jednego z nich, Wiewiórki, ktoś strzelił z gazowego pistoletu, oszałamiając go i powodując krótkie omdlenie. Już sam taki fakt wystarczyłby, aby skierować mój wehikuł w tamte okolice. Interesujących faktów było jednak więcej, znalazłem je właśnie w Księdze Strachów.
I tym wydarzeniom poświęcam tę książkę.
Rozdział drugi
Księga strachów
(fragmenty)
(...) Nasz obóz harcerski zbudowany został na brzegu pięknego jeziora Jasień, w
Wiewiórki. Opowiedziała mi o tym mosiężna tulejka, którą znaleźli obok niego.<br>Była to łuska naboju do... pistoletu gazowego. Kilkakrotnie oglądałem taki pistolet, widziałem naboje do niego.<br>Moi trzej przyjaciele poszli nocą do starego obserwatorium, aby stwierdzić, czy tam straszy. <br>I do jednego z nich, Wiewiórki, ktoś strzelił z gazowego pistoletu, oszałamiając go i powodując krótkie omdlenie. Już sam taki fakt wystarczyłby, aby skierować mój wehikuł w tamte okolice. Interesujących faktów było jednak więcej, znalazłem je właśnie w Księdze Strachów.<br>I tym wydarzeniom poświęcam tę książkę.<br>&lt;tit&gt;Rozdział drugi&lt;/&gt;<br>Księga strachów <br>(fragmenty)<br>(...) Nasz obóz harcerski zbudowany został na brzegu pięknego jeziora Jasień, w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego