Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zazwyczaj niezawodnym, nosem nie złapał tropu dwóch przestępców, którzy wczoraj napadli na Ochocie na listonosza.
Tuż po godz. 12.30 do Andrzeja K. - listonosza wychodzącego z klatki schodowej przy ul. Siemieńskiego 19 podeszło dwóch młodych mężczyzn. Na głowach obaj mieli kominiarki. Obezwładnili listonosza za pomocą gazu pieprzowego i wykorzystali chwilę oszołomienia Andrzeja K. - wyrwali mu saszetkę przypiętą do paska, w której było ponad 19 tys. zł. Te pieniądze były przeznaznaczone na wypłaty rent i emerytur. Po kilku sekundach bandyci uciekli w kierunku Hali Banacha i tam ślad po nich zaginął. Niestety policji nie udało się namierzyć bandytów. Mundurowi postanowili, więc skorzystać
zazwyczaj niezawodnym, nosem nie złapał tropu dwóch przestępców, którzy wczoraj napadli na Ochocie na listonosza. <br>Tuż po godz. 12.30 do Andrzeja K. - listonosza wychodzącego z klatki schodowej przy ul. Siemieńskiego 19 podeszło dwóch młodych mężczyzn. Na głowach obaj mieli kominiarki. Obezwładnili listonosza za pomocą gazu pieprzowego i wykorzystali chwilę oszołomienia Andrzeja K. - wyrwali mu saszetkę przypiętą do paska, w której było ponad 19 tys. zł. Te pieniądze były &lt;orig reg="przeznaczone"&gt;przeznaznaczone&lt;/&gt; na wypłaty rent i emerytur. Po kilku sekundach bandyci uciekli w kierunku Hali Banacha i tam ślad po nich zaginął. Niestety policji nie udało się namierzyć bandytów. Mundurowi postanowili, więc skorzystać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego