biznesmenów, polityków, kupców z targowisk i bezrobotnych wybrało sobie ostatnio przewodniczącego. Michał Chrobrowski stając na czele ZWS zapowiedział, że nie będzie startował. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że nie wyklucza żadnego rozwiązania. Chrobrowski pokonał innego, niemal pewnego uczestnika wyścigu do prezydenckiej godności - niedoszłego senatora Andrzeja Łuszczewskiego. Łuszczewski, dotychczas skupiony na działaniach biznesowych, oszołomiony swym wynikiem wyborczym (prawie 30 tysięcy głosów), pokochał politykę. Na przyszłego prezydenta, mimo zaprzeczeń, typowany jest także mecenas Marek Mikołajczyk, dziekan Rady Adwokackiej w Szczecinie, kiedyś kojarzony przede wszystkim z obroną gangstera Rafała Ch. - "Czarnego". Teraz jest głównym negocjatorem miasta w najtrudniejszych sprawach. Broni interesów Szczecina w rozmowach o "Pogoni