Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 9
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
lekarzy, nie kupowała lekarstw. Zawsze miała uzbierane przez lato zioła - lipę, maliny, krwawnik, dziurawiec, miętę, jałowiec. Robi napar z odpowiednich ziółek, dodając czasem goździki dla poprawienia smaku.
- Nigdy chyba nie zażyła żadnej tabletki, kiedyś doktor radził przemycić jej lekarstwo w jedzeniu - mówią domownicy Bronisławy Naglak - ale babcia szybko poznaje takie oszustwa i złości się na nas. Nie pozwala też sobie zmierzyć ciśnienia. Ona ma twardy charakter.

*

7 lutego 1922 roku Bronisława Granat wyszła za mąż za Andrzeja Naglaka. Ślub odbył się w Szaflarach, bo Leszczyny należały do tej parafii. Młodzi zamieszkali w Zębie. Zaczęły przychodzić na świat dzieci - cztery córki i
lekarzy, nie kupowała lekarstw. Zawsze miała uzbierane przez lato zioła - lipę, maliny, krwawnik, dziurawiec, miętę, jałowiec. Robi napar z odpowiednich ziółek, dodając czasem goździki dla poprawienia smaku.<br>- Nigdy chyba nie zażyła żadnej tabletki, kiedyś doktor radził przemycić jej lekarstwo w jedzeniu - mówią domownicy Bronisławy Naglak - ale babcia szybko poznaje takie oszustwa i złości się na nas. Nie pozwala też sobie zmierzyć ciśnienia. Ona ma twardy charakter.<br><br>*<br><br>7 lutego 1922 roku Bronisława Granat wyszła za mąż za Andrzeja Naglaka. Ślub odbył się w Szaflarach, bo Leszczyny należały do tej parafii. Młodzi zamieszkali w Zębie. Zaczęły przychodzić na świat dzieci - cztery córki i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego