zwracała po latach, po pięciu, a czasem ośmiu. Wszystko jest uzależnione od sytuacji makroekonomicznej. Artur Januszewski, dyrektor hipermarketu Tesco: Nie jesteśmy nieuczciwi. To legendy rozpowszechniane także przez prasę. Stosuje Pan ceny dumpingowe? A. Januszewski: Rozumiem, że chodzi o ceny poniżej kosztów zakupu? Nie stosujemy takich cen. Większość Państwa powie, że owszem, bo przecież widzimy ceny, które są zdecydowanie niższe niż w osiedlowych sklepach. Tak, ale każda promocja w hipermarkecie jest uzgodniona z dostawcą. Dostawcy negocjują u nas umowy na promocję. Jeśli chodzi o sprzedaż dotowanych towarów z Unii Europejskiej to jest to kolejny mit. Ze wszystkich stron słyszy się, że hipermarkety