Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 11
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1976
człowieka, którego wysłano do jednostki, gdy był na zwolnieniu lekarskim (p.o.p.p.). Koło 15 lipca wysłano ich wreszcie na jakiś przegląd lekarski, wrócili ze zwolnieniem ze wszelkich prac, więc zamiast wysyłać ich na poligon do pracy przy łopacie przydzielano im służbę wartowniczą (na przemian doba służby - doba wolnego) (p.o.p.p.).
Myślę, że w Czarnym było jeszcze gorzej, skoro ogłoszono tam 3. 7 głodówkę, ale słyszałem, że po jednym dniu komenda doszła z internowanymi do jakiegoś kompromisu. Mimo tego pracowano tam do ostatniego dnia obozu po 10 godzin dziennie.
Stąd wniosek, że należało dopominać się o swoje prawa pisząc
człowieka, którego wysłano do jednostki, gdy był na zwolnieniu lekarskim (p.o.p.p.). Koło 15 lipca wysłano ich wreszcie na jakiś przegląd lekarski, wrócili ze zwolnieniem ze wszelkich prac, więc zamiast wysyłać ich na poligon do pracy przy łopacie przydzielano im służbę wartowniczą (na przemian doba służby - doba wolnego) (p.o.p.p.).<br>Myślę, że w Czarnym było jeszcze gorzej, skoro ogłoszono tam 3. 7 głodówkę, ale słyszałem, że po jednym dniu komenda doszła z internowanymi do jakiegoś kompromisu. Mimo tego pracowano tam do ostatniego dnia obozu po 10 godzin dziennie.<br>Stąd wniosek, że należało dopominać się o swoje prawa pisząc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego