Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
rodzinnego w Polsce, więc sprawa zelektryzowała kraj. Zdetronizowała terapeutyczne autorytety, obnażyła monopol i słabość certyfikatów wydawanych przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne (PTP), ujawniła ciemne strony polskiej psychoterapii: brak standardów i bezkrytyczne zaufanie do psycho-guru. Mrocznego obrazu dopełniła późniejsza o kilka miesięcy afera obyczajowa z Wojciechem Eichelbergerem, o którego romansie z pacjentką rozpisywały się gazety. Psychologowie zaczęli narzekać, że media robią na nich nagonkę i przez to ich gabinety wkrótce zaczną świecić pustkami.

Prawda jest taka, że Polacy nie przestali konsultować się z psychologami, nadal potrzebują ich pomocy i z niej korzystają. Za to psychologowie nie zrobili prawie nic, żeby się oczyścić
rodzinnego w Polsce, więc sprawa zelektryzowała kraj. Zdetronizowała terapeutyczne autorytety, obnażyła monopol i słabość certyfikatów wydawanych przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne (PTP), ujawniła ciemne strony polskiej psychoterapii: brak standardów i bezkrytyczne zaufanie do psycho-guru. Mrocznego obrazu dopełniła późniejsza o kilka miesięcy afera obyczajowa z Wojciechem Eichelbergerem, o którego romansie z pacjentką rozpisywały się gazety. Psychologowie zaczęli narzekać, że media robią na nich nagonkę i przez to ich gabinety wkrótce zaczną świecić pustkami. <br><br>Prawda jest taka, że Polacy nie przestali konsultować się z psychologami, nadal potrzebują ich pomocy i z niej korzystają. Za to psychologowie nie zrobili prawie nic, żeby się oczyścić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego