który przeprowadzi dokładne badania snu. Delikwenta kładzie się do łóżka, okleja elektrodami i obserwuje podczas fazy snu głębokiego. Jeżeli zaczyna się poruszać, mówić, wstawać, lekarze z dużym prawdopodobieństwem diagnozują somnambulizm. Czy można się z tej choroby wyleczyć? Tak, jeśli tylko uda się określić jej tło, którym może być na przykład padaczka. Stany lękowe, które prowadzą do somnambulizmu, można zlikwidować podając leki - tym samym minimalizuje się czy nawet usuwa objawy nocnego chodzenia. Zdarza się, że <orig>lunatykowanie</> ma podłoże genetyczne - chodził dziadek, chodzi mama, chodzi dziecko. Pozostaje wzajemne pilnowanie się i przerywanie napadu, który trwa tyle, ile faza snu głębokiego, czyli od kilku