Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
Karabin mógłby przewlec przez człowieka przy takim wypadzie.
Motowiłło padł. Bagnet, ześliznąwszy się z plastronu, ugodził go w szyję. Z gardła poszła krew. Ponieśli zaraz na izbę chorych.
- Walczy z prawdziwym ferworem - burknął generał zanadto nawet prawdziwym... Więc jakże to, panie poruczniku, żołnierz takiej klasy chodzi u was w stroju pajaca? Kto tu jest niedorozwinięty ? !
Paskudnie wtedy generał zrobił Gedrońca, zupełnie na szaro, aż Gedroniec, sztywniejąc przed nim, zzieleniał.
A Szczęsnego, skończywszy z Gedrońcem, zapytał, czy chce do korpuśnej szkoły podoficerskiej?
- Tak jest, panie generale. Nie chcę wyjść stąd na cmentarz!
Generał uniósł brwi pytająco - na cmentarz ? - ale domyślnie je zaraz
Karabin mógłby przewlec przez człowieka przy takim wypadzie.<br>Motowiłło padł. Bagnet, ześliznąwszy się z plastronu, ugodził go w szyję. Z gardła poszła krew. Ponieśli zaraz na izbę chorych.<br>- Walczy z prawdziwym ferworem - burknął generał zanadto nawet prawdziwym... Więc jakże to, panie poruczniku, żołnierz takiej klasy chodzi u was w stroju pajaca? Kto tu jest niedorozwinięty ? !<br>Paskudnie wtedy generał zrobił Gedrońca, zupełnie na szaro, aż Gedroniec, sztywniejąc przed nim, zzieleniał.<br>A Szczęsnego, skończywszy z Gedrońcem, zapytał, czy chce do korpuśnej szkoły podoficerskiej?<br>- Tak jest, panie generale. Nie chcę wyjść stąd na cmentarz!<br>Generał uniósł brwi pytająco - na cmentarz ? - ale domyślnie je zaraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego