Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
i kwartalników "II Wojna Światowa" leżał ojciec, jakby jeszcze mniejszy, już bez ziemskiej powłoki, spokojny jak człowiek, który uporawszy się z wszystkimi sprawami materialnymi, wybiera się w ostatnią podróż.
Ojcze - szepnąłem, nachylając się nad łóżkiem. - Co się ojcu stało?
Wpatrywał się w mahoniowe karnisze, zaciemniony sufit, z którego zwisały pojedyncze pajęczyny niczym końcówki systemów korzennych, potem przenosił wzrok na tapetę i wielki kaflowy piec w nogach łóżka.
On nas nie poznaje - jęknęła Julia. Spojrzałem mu w oczy i zobaczyłem to, czego nigdy nie było. Wzrok bez głębi, pustkę, nieobecność. I poczułem strach.
Skończył jak jego matka - usłyszałem jeszcze za plecami.
Ordynator
i kwartalników "II Wojna Światowa" leżał ojciec, jakby jeszcze mniejszy, już bez ziemskiej powłoki, spokojny jak człowiek, który uporawszy się z wszystkimi sprawami materialnymi, wybiera się w ostatnią podróż.<br>Ojcze - szepnąłem, nachylając się nad łóżkiem. - Co się ojcu stało? <br>Wpatrywał się w mahoniowe karnisze, zaciemniony sufit, z którego zwisały pojedyncze pajęczyny niczym końcówki systemów korzennych, potem przenosił wzrok na tapetę i wielki kaflowy piec w nogach łóżka. <br>On nas nie poznaje - jęknęła Julia. Spojrzałem mu w oczy i zobaczyłem to, czego nigdy nie było. Wzrok bez głębi, pustkę, nieobecność. I poczułem strach. <br>Skończył jak jego matka - usłyszałem jeszcze za plecami. <br>Ordynator
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego