Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
opanowania, że w wielu krajach na dobre trwa już dyskusja o możliwości zalegalizowania handlu organami. Z nową siłą przetoczyła się ona ostatnio przez Wielką Brytanię, po tym, jak wyszło na jaw, że niejaki Thor Anderson, 33-letni inwestor budowlany z Londynu, przeszczepił sobie w Pakistanie nerkę kupioną od młodziutkiej, ubogiej pakistańskiej dziewczyny Sumairy. Dostała 2 tys. funtów. Andersona zabieg kosztował 25 tys. funtów - w cenę wliczona była marża pośrednika, bilety lotnicze w klasie biznes, operacja, opieka szpitalna i zakwaterowanie w pięciogwiazdkowym hotelu.

Pytano: jeżeli to takie proste i powszechne, to czemu zabrania się sprzedawać nerki Brytyjczykom? Jeśli intencją zakazów jest powstrzymanie
opanowania, że w wielu krajach na dobre trwa już dyskusja o możliwości zalegalizowania handlu organami. Z nową siłą przetoczyła się ona ostatnio przez Wielką Brytanię, po tym, jak wyszło na jaw, że niejaki Thor Anderson, 33-letni inwestor budowlany z Londynu, przeszczepił sobie w Pakistanie nerkę kupioną od młodziutkiej, ubogiej pakistańskiej dziewczyny Sumairy. Dostała 2 tys. funtów. Andersona zabieg kosztował 25 tys. funtów - w cenę wliczona była marża pośrednika, bilety lotnicze w klasie biznes, operacja, opieka szpitalna i zakwaterowanie w pięciogwiazdkowym hotelu.<br><br>Pytano: jeżeli to takie proste i powszechne, to czemu zabrania się sprzedawać nerki Brytyjczykom? Jeśli intencją zakazów jest powstrzymanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego