nie w baseball a w pokrewny softball..<br>Przyczyna była bardzo prozaiczna. <br>Otóż całkiem niedaleko od Rybnika w pobliskiej Ostrawie, w ówczesnej Czechosłowacji pasjami uprawiano właśnie softball. W Czechach istniała liga i wiele klubów grających tę nieco bardziej miękką odmianę baseballu. W efekcie to nie my nauczyliśmy braci Czechów grać w palanta lub baseball, tylko oni potrafili przekonać nas, że softball to jest właśnie to. Śląska ekipa pod firmą Silesia Rybnik wygrywała turnieje w kilku czeskich i słowackich miastach, dla odmiany czyniąc to również czasami i u siebie, na Śląsku. W miarę upływu czasu tu i tam powstawały kolejne ogniska tej amerykańskiej