Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej, Owsiak Jerzy
Tytuł: Orkiestra Klubu Pomocnych Serc czyli: monolog-wodospad Jurka Owsiaka
Rok: 1999
i kiwałem głową. Pamiętam też inny niesamowity koncert, na który poszliśmy z Łaszkiewiczami. Ja miałem bilety, oni nie - i oni nie weszli. To były Czerwone Gitary w kinie Moskwa. Muzycy prezentowali wtedy stroje uszyte specjalnie na tę okazję przez jakąś znaną firmę, jak "Leda" czy też "Astra". Wyglądali jak skończone palanty. Byli tuż przed tournée po Związku Radzieckim i wystąpili w jakichś ciuchach obcisłych, w kretyńskich botkach na nogach. Ale wtedy grali tak, że to była niezła zabawa.
I długi czas ten nasz team - Łaszkiewicze, Głodowski, Stanisławski - tworzył wszelkie soboty. Wtedy jeszcze w soboty była szkoła, tylko kończyła się jakoś wcześniej
i kiwałem głową. Pamiętam też inny niesamowity koncert, na który poszliśmy z &lt;name type="person"&gt;Łaszkiewiczami&lt;/&gt;. Ja miałem bilety, oni nie - i oni nie weszli. To były &lt;name type="org"&gt;Czerwone Gitary&lt;/&gt; w kinie Moskwa. Muzycy prezentowali wtedy stroje uszyte specjalnie na tę okazję przez jakąś znaną firmę, jak &lt;name type="org"&gt;"Leda"&lt;/&gt; czy też &lt;name type="org"&gt;"Astra"&lt;/&gt;. Wyglądali jak skończone palanty. Byli tuż przed tournée po Związku Radzieckim i wystąpili w jakichś ciuchach obcisłych, w kretyńskich botkach na nogach. Ale wtedy grali tak, że to była niezła zabawa.<br>I długi czas ten nasz &lt;foreign lang="eng"&gt;team&lt;/&gt; - &lt;name type="person"&gt;Łaszkiewicze&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Głodowski&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Stanisławski&lt;/&gt; - tworzył wszelkie soboty. Wtedy jeszcze w soboty była szkoła, tylko kończyła się jakoś wcześniej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego