sto osiemdziesiąt <orig reg="złotych">złoty</>. Jest to majątek w sumie.</><br><who2>Pani sztangami chyba kupuje.</><br><who1>Nie właśnie. Nie, dlatego że zakup <vocal desc="yyy"> sztangi, czyli tak zwanego żelaznego zapasu, powoduje u mnie zwiększenie chęci zapalenia papierosa. I ja mając taki komfort, że mam taki żelazny zapas, zamiast wypalić te dwadzieścia, dwadzieścia pięć, do trzydziestu potrafię palić bezkarnie dotąd, aż zobaczę, że zaczynają mi się kończyć. I mam jedną zasadę, że nigdy nie kupuję większej ilości papierosów. Staram się przetrwać wieczór cały, bo w nocy też potrafię zapalić, do rana z tą ilością papierosów, które mam. A wiem już niejednokrotnie z własnego doświadczenia, że gdy brałam całymi