Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 13/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
od hurtownika
Zakupy u konkurencji

NA stację benzynową jednego z zachodnich koncernów w Łodzi po paliwo przyjeżdżają wielkimi cysternami właściciele prywatnych stacji benzynowych i tankują jednorazowo po 2-4 tys. litrów benzyny. Jak twierdzą, bardziej im się to opłaca, niż jechać np. do oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi bazy paliwowej jednego z polskich producentów, gdzie za litr benzyny muszą płacić o 10 groszy drożej niż na stacji. "To śmieszne, że zamiast jechać po benzynę do hurtownika, kupuję paliwo na stacji benzynowej" - powiedział wczoraj Mirosław Kosior ze Spółdzielni Transportu Wiejskiego. Kosior przyjechał zatankować dwa tysiące litrów benzyny bezołowiowej 95. Oprócz niego
od hurtownika&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Zakupy u konkurencji&lt;/&gt;<br><br>NA stację benzynową jednego z zachodnich koncernów w Łodzi po paliwo przyjeżdżają wielkimi cysternami właściciele prywatnych stacji benzynowych i tankują jednorazowo po 2-4 tys. litrów benzyny. Jak twierdzą, bardziej im się to opłaca, niż jechać np. do oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi bazy paliwowej jednego z polskich producentów, gdzie za litr benzyny muszą płacić o 10 groszy drożej niż na stacji. &lt;q&gt;"To śmieszne, że zamiast jechać po benzynę do hurtownika, kupuję paliwo na stacji benzynowej"&lt;/&gt; - powiedział wczoraj Mirosław Kosior ze Spółdzielni Transportu Wiejskiego. Kosior przyjechał zatankować dwa tysiące litrów benzyny bezołowiowej 95. Oprócz niego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego