Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
potrzebuje niańki, żeby przejść parę Bram.
- Bo potrzebujesz.
- Chciałbym przestać potrzebować.
- A skąd wiesz...
- Nie wiem.
Uśmiechnął się, zmrużył oczy. Dźgnął w mym kierunku cygarem.
- Ty się zmieniasz, Adrian. Teraz nie udałoby mi się tak spokojnie poodcinać ci palców. Prawda? Teraz nie jesteś już taki nijaki. Zmieniasz się. Może nie pamięć, ale coś odzyskujesz na pewno.
16. Raj opuszczony
Llameth się zgodził, oczywiście. Pozostali znani mi gracze goszczący u Santany na wieść o zbliżającym się wirusie zwierciadlanym czym prędzej udali się do piwnicy; żaden nie wrócił. Wyjątek stanowił Maastrachni.
- Nawet jak wszyscy uciekniemy, on i tak wyczuje, żeśmy tu przebywali - powiedział
potrzebuje niańki, żeby przejść parę Bram.<br>- Bo potrzebujesz.<br>- Chciałbym przestać potrzebować.<br>- A skąd wiesz...<br>- Nie wiem.<br>Uśmiechnął się, zmrużył oczy. Dźgnął w mym kierunku cygarem.<br>- Ty się zmieniasz, Adrian. Teraz nie udałoby mi się tak spokojnie poodcinać ci palców. Prawda? Teraz nie jesteś już taki nijaki. Zmieniasz się. Może nie pamięć, ale coś odzyskujesz na pewno.<br>&lt;tit&gt;16. Raj opuszczony&lt;/&gt;<br>Llameth się zgodził, oczywiście. Pozostali znani mi gracze goszczący u Santany na wieść o zbliżającym się wirusie zwierciadlanym czym prędzej udali się do piwnicy; żaden nie wrócił. Wyjątek stanowił Maastrachni.<br>- Nawet jak wszyscy uciekniemy, on i tak wyczuje, żeśmy tu przebywali - powiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego