opowieści, ilustrując losy ludzi, którzy w ciągu życia mieszkali na przykład w Austro-Węgrzech, później w Rumunii, potem w Związku Radzieckim i - mimo takiej międzynarodowej biografii - nigdy nie zmieniali miejsca zamieszkania.<br><br>Śladem burzliwej geografii krajów środkowej Europy są zwielokrotnione nazwy miast, które kryją w sobie wielki urok, ale bardzo obciążają pamięć. Jedno miasto, na przykład Bratysławę, trzeba rozpoznać jako Pressburg i Pozsóny, podobnie jak Lwów dla Austriaków jest Lemberkiem, dla Ukraińców Lvivem, a Włosi - jeśli w ogóle wiedzą coś o jego istnieniu - to najczęściej w brzmieniu Leopoli.<br><br>Wzmożona mobilność dzisiejszych społeczeństw owocuje tym, że ten sam człowiek z reguły parę razy