pojechał do miasta. Zajmował z Ewą obszerną, odosobnioną willę na mokotowskiej skarpie, z ogródkiem pełnym bzów I tulipanów, ale szczególną chlubę ich obojga stanowiło jedno drzewko, które późną jesienią obsypane było zachwycającą czerwienią rajskich jabłuszek.<br>Wielki Aleksander Gordon!<br>Tak, Ewa miała słuszność nazywając go wielkim. Któż z ludzi starszych nie pamięta jego dawnych głośnych kreacji. W roli Edypa wywoływał płacz na widowni, Zasłynął jako król Lear, Uriel Akosta, Natan Mędrzec. O jego aktorstwie pisano monografie, Porównywano go z Królikowskim, Kaczałowem, Garrickiem. Gordon Craig, który przed wojną specjalnie przyjechał do Paryża na jego gościnny występ w roli Don Salustia, wpadł za kulisy