Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
denerwować.
Wstała i zebrała naczynia. W drzwiach odwraca jeszcze na chwilę twarz i obrzuca mnie świdrującym spojrzeniem.
Opanowuje mnie nagła złość.
- Siostro Moniko! - krzyczę.
- To był tylko przypadek!
Niech pani zapamięta, że to był tylko przypadek.
Rozumie pani? - krzyczę, ale już mniej pewnie, załamującym się głosem.
- Przepraszam, bardzo panią przepraszam, pani profesor.
Proszę, niech pani nie skarży na mnie lekarzowi - mówi i zamyka drzwi.
Siostra Monika swoimi pytaniami wyraźnie mnie zaniepokoiła.
Co ja jej miałam powiedzieć, jeśli ja sama nie wiem, co to było, co się ze mną stało tamtego dnia.
Znowu wraca złość na Monikę, choć to ja sama ją sprowokowałam
denerwować.<br> Wstała i zebrała naczynia. W drzwiach odwraca jeszcze na chwilę twarz i obrzuca mnie świdrującym spojrzeniem.<br> Opanowuje mnie nagła złość.<br> - Siostro Moniko! - krzyczę.<br> - To był tylko przypadek!<br> Niech pani zapamięta, że to był tylko przypadek.<br> Rozumie pani? - krzyczę, ale już mniej pewnie, załamującym się głosem.<br> - Przepraszam, bardzo panią przepraszam, pani profesor.<br> Proszę, niech pani nie skarży na mnie lekarzowi - mówi i zamyka drzwi.<br> Siostra Monika swoimi pytaniami wyraźnie mnie zaniepokoiła.<br> Co ja jej miałam powiedzieć, jeśli ja sama nie wiem, co to było, co się ze mną stało tamtego dnia.<br> Znowu wraca złość na Monikę, choć to ja sama ją sprowokowałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego