Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
ja miałem samochód, podjedzie pan, bo szkoda, żeby chłopak tam przemarzł. I to na tym się cała rozmowa na temat jego skończyła.
Nie było już komentarzy , tylko stwierdzenie faktu.
Nie było żadnych komen. Tak, no trafiło się chłopak. Tutaj, w mieście prawdopodobnie byłoby omawiane, dyskutowane. Tak na przykład jakby się pani syn niechcący gdzieś tam przeholował...
A niech pan wypluje to słowo. Odpukuję tutaj w drewniane...
Ale to tak...

Nie, gdyby to tak sąsiad zobaczył, to o Jezu, jak on by, ile byłoby gadania z tego powodu, nie? A ona trafiło się chłopakowi, każdemu się ma prawo trafić. Każdy się ma
ja miałem samochód, podjedzie pan, bo szkoda, żeby chłopak tam przemarzł. &lt;pause&gt; I to na tym się cała rozmowa na temat jego skończyła. <br>&lt;who1&gt;Nie było już komentarzy &lt;gap&gt;, tylko stwierdzenie faktu. &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt; &lt;overlap&gt;Nie było żadnych &lt;gap&gt; &lt;orig&gt;komen&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Tak, no trafiło się &lt;unclear&gt;chłopak&lt;/&gt;. Tutaj, w mieście prawdopodobnie byłoby omawiane, dyskutowane. Tak na przykład jakby się pani syn niechcący gdzieś tam przeholował... &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; A niech pan wypluje to słowo. Odpukuję tutaj w drewniane... &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt; Ale to tak... &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt; <br>&lt;who2&gt; Nie, gdyby to tak sąsiad zobaczył, to o Jezu, jak on by, ile byłoby gadania z tego powodu, nie? A ona trafiło się chłopakowi, każdemu się ma prawo trafić. Każdy się ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego