Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
wystarczy samo zaufanie. Ale zaufanie stało się towarem jeszcze bardziej deficytowym. Nie można go dostać za żadne pieniądze.

Podczas krótkiej wizyty prezydenta Billa Clintona w Moskwie Rosja nie miała premiera ani rządu, kurs rubla do dolara spadał dosłownie co godzinę, banki zawiesiły wypłaty wszystkich lokat, a w sklepach zaczął się panikarski wykup towarów (reportaż z Moskwy na s. 35).

Waszyngton wielokrotnie krytykowano, że prowadzi "politykę jednego człowieka": najpierw widział tylko Gorbaczowa, teraz tylko Jelcyna. Jednak tym razem Clinton spotkał się z całym zestawem antyjelcynowskiej opozycji. Ale nie usłyszał od niej niczego pocieszającego. Przywódca komunistów Giennadij Ziuganow powiedział amerykańskiemu prezydentowi, że "nawet
wystarczy samo zaufanie. Ale zaufanie stało się towarem jeszcze bardziej deficytowym. Nie można go dostać za żadne pieniądze.<br><br> Podczas krótkiej wizyty prezydenta Billa Clintona w Moskwie Rosja nie miała premiera ani rządu, kurs rubla do dolara spadał dosłownie co godzinę, banki zawiesiły wypłaty wszystkich lokat, a w sklepach zaczął się panikarski wykup towarów (reportaż z Moskwy na s. 35).<br><br> Waszyngton wielokrotnie krytykowano, że prowadzi "politykę jednego człowieka": najpierw widział tylko Gorbaczowa, teraz tylko Jelcyna. Jednak tym razem Clinton spotkał się z całym zestawem &lt;orig&gt;antyjelcynowskiej&lt;/&gt; opozycji. Ale nie usłyszał od niej niczego pocieszającego. Przywódca komunistów Giennadij Ziuganow powiedział amerykańskiemu prezydentowi, że "nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego