który na warsztaty o myśli Jana Pawła II i współczesnej cywilizacji zaprasza kleryków, czyli tych, którzy za kilkanaście lat będą proboszczami, a może i biskupami. To oni, razem z wychowankami wspomnianego Dzieła, zadecydują o kształcie polskiego Kościoła. Kościoła, który będzie musiał otworzyć się na świat i nauczyć czytać encykliki przyszłego papieża niezależnie od tego, czy będzie on Latynosem, czy Belgiem. <br>A to się może udać. Bo klerycy jeżdżący na takie warsztaty zdają sobie sprawę, że ludzie będą do nich przychodzić nie z pytaniem, co zrobić z Rydzykiem albo czy poprzeć Giertycha. Ludzie będą ich pytać, jak żyć. Amerykański teolog, kardynał Avery