o sobie, jesteśmy <br>doprowadzeni do 'oświecenia' przez wszystkie fenomeny (jap. bampo ni <br>shoserareru)".&lt;/&gt; Bycie doprowadzonym do 'oświecenia' przez wszystkie <br>&lt;page nr=120&gt;<br>fenomeny oznacza zarówno 'odrzucenie ducha i ciała podmiotu poznania' <br>(jap. jiko no shinjin datsuraku), jak również 'odrzucenie jaźni i ciała <br>przedmiotu poznania' (jap. tako no shinjin datsuraku). <br>Z punktu widzenia 'logiki paradoksu' człowiek nie będąc 'buddą', jest <br>'buddą' - nie musi więc stawać się 'buddą'. 'Oświecenie' i praktyka religijna <br>(a więc także medytacja w pozycji siedzącej) są więc sprzecznie tożsame: <br>&lt;q&gt;"W praktyce jest już dostąpienie 'oświecenia', dostąpienie 'oświecenia' nie ma końca. W dostąpieniu 'oświecenia' jest praktyka, praktyka ta nie ma <br>początku".&lt;/&gt; Należy jednak