Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
także Ambasadorem, czyim, jeżeli nie Hitlera? Hitler nawiedza też Gombrowicza na wakacjach w Tandilu, gdzie uprzytamnia sobie pisarz w pełni ludzką nierówność. Tam bowiem, gdzie "powstaje kształt, forma, tam musi być Wyższość i Niższość - i oto dlaczego w ludziach następuje proces wywyższania jednego kosztem innych, jednego nad innych - i to parcie wzwyż (...) będzie jednak nieodzowną koniecznością formy (...) Dlaczego odmawiacie czci temu przypadkowemu wyrabianiu się z nas świata, jeśli nie bogów, to półbogów?" (D II 94).
Słowem, sama mechanika formy rodzi bogów i tym niby-bogom ulegamy wszyscy. Czyż nie jest boski dyrektor, jedną decyzją zmieniający los tysięcy ludzi, albo generał, posyłający
także Ambasadorem, czyim, jeżeli nie Hitlera? Hitler nawiedza też Gombrowicza na wakacjach w Tandilu, gdzie uprzytamnia sobie pisarz w pełni ludzką nierówność. Tam bowiem, gdzie &lt;q&gt;"powstaje kształt, forma, tam musi być Wyższość i Niższość - i oto dlaczego w ludziach następuje proces wywyższania jednego kosztem innych, jednego nad innych - i to parcie wzwyż (...) będzie jednak nieodzowną koniecznością formy (...) Dlaczego odmawiacie czci temu przypadkowemu wyrabianiu się z nas świata, jeśli nie bogów, to półbogów?"&lt;/&gt; (D II 94).<br>Słowem, sama mechanika formy rodzi bogów i tym niby-bogom ulegamy wszyscy. Czyż nie jest boski dyrektor, jedną decyzją zmieniający los tysięcy ludzi, albo generał, posyłający
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego