Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
Ameryce, mający wakacje wolne, prawie każdego lata tam ich odwiedzałem.
Bolek i Nela byli dla mnie jak rodzina i przeniosłem następnie moje uczucia na Dunkę.

Miłość, pierwsza. Tam, gdzie się urodziłem, rzeka Niewiaża płynie poniżej płaskowyżu po obu stronach, a na zboczach tego jakby wąwozu co parę kilometrów zieleniły się parki dworów. Niedaleko Szetejń, za rzeką, tuż koło Kałnoberży, stał dwór Suryszki, nazwa podobna do Syrutyszek, kiedyś podobno własności Syruciów, ale tamte są już bliżej Kiejdan. Zdawałoby się, że wobec małości całego tego kraiku, nie więcej niż ćwierci powiatu, każdy tam zna najbliższe okolice, bo dla samochodu nie ma tam podróży
Ameryce, mający wakacje wolne, prawie każdego lata tam ich odwiedzałem.<br> Bolek i Nela byli dla mnie jak rodzina i przeniosłem następnie moje uczucia na Dunkę.<br><br>&lt;tit&gt;Miłość, pierwsza.&lt;/&gt; Tam, gdzie się urodziłem, rzeka Niewiaża płynie poniżej płaskowyżu po obu stronach, a na zboczach tego jakby wąwozu co parę kilometrów zieleniły się parki dworów. Niedaleko Szetejń, za rzeką, tuż koło Kałnoberży, stał dwór Suryszki, nazwa podobna do Syrutyszek, kiedyś podobno własności Syruciów, ale tamte są już bliżej Kiejdan. Zdawałoby się, że wobec małości całego tego kraiku, nie więcej niż ćwierci powiatu, każdy tam zna najbliższe okolice, bo dla samochodu nie ma tam podróży
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego