Ministrów, do centrum kierowania państwem?<br><br>On sam uważa swoją drogę życiową za zupełnie normalną. Pochodzi ze Szczecina, gdzie ukończył Liceum im. B. Krzywoustego, następnie, w r. 1972, dostał się na Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Wydział rzeczywiście bardzo polityczny; jedyny, na którym działała w uczelni studencka grupa partyjna. Jej szefami byli kolejno: Mirosław Karwat, Andrzej Anklewicz, Andrzej Barcikowski, Grzegorz Rydlewski, Zbigniew Siemiątkowski. Wszyscy dziś tworzą jedno z większych środowisk warszawskiej polityki. - Na ten wydział szli na ogół ludzie z bardzo wyraźnymi opcjami politycznymi - mówi Anklewicz. - Moi rodzice poznali się w Zarządzie Głównym ZMP, byli aktywistami związku. To był