jak powieść Andrzeja Mandaliana pt.<br> X-666. Operacja Kartagina, dopowiadająca w groteskowym przerysowaniu absurdy stanu wojennego, albo mikropowieść ABC Krzysztofa Czabańskiego (jak wyglądałaby rzeczywistość gdyby była zgodna z twierdzeniami propagandy). Ale chyba nie tylko o nie chodzi, skoro mowa o utworach publikowanych za granicą. Istotne jest, że dopomina się o patetyczną prostotę.<br> Czuł potrzebę jakiejś dziewiątej symfonii, <br>&lt;gap&gt;<br> Dążenie Brauna, by ocalić legendę "Solidarności", wpisać ją w szczytną i dramatyczną tradycję narodową, podkreśla w obrazie omawianej prozy wątek zbliżający ją do omawianych uprzednio syntez faktograficznych.<br> Nie można chyba jednak powiedzieć, że pomiędzy obydwoma krystalizacjami zachodziły jakieś wyraźne związki, zwłaszcza związki kontynuacji i