Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.17
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Okazuje się, że te przystanki leżą w granicach administracyjnych Nowej Soli! Bilet na jazdę po mieście kosztuje 1,8 zł., do Modrzycy - 2 zł, a do Otynia 2,6 zł. Niektórzy pasażerowie przez lata mogli sporo przepłacić.
Po interwencji K. Nenycza i "GL" PKS ustalił z magistratem listę przystanków granicznych (patrz ramka). - Będą traktowane jako należące do miasta - zapewnia kierownik działu przewozów pasażerskich Jerzy Szymkowiak.

Winnych jest wielu

Kto jest winny przekłamania? - To błąd przewoźników, którzy nie sprawdzili granic administracyjnych miasta - przyznaje prezes PKS-u Janusz Sibowski. Przewoźników, czyli zielonogórskiego MPK (do lat 80. organizował komunikację), miasta (zapewniało transport do 1996
Okazuje się, że te przystanki leżą w granicach administracyjnych Nowej Soli! Bilet na jazdę po mieście kosztuje 1,8 zł., do Modrzycy - 2 zł, a do Otynia 2,6 zł. Niektórzy pasażerowie przez lata mogli sporo przepłacić. <br>Po interwencji K. Nenycza i "GL" PKS ustalił z magistratem listę przystanków granicznych (patrz ramka). - Będą traktowane jako należące do miasta - zapewnia kierownik działu przewozów pasażerskich Jerzy Szymkowiak.<br><br>&lt;tit&gt;Winnych jest wielu&lt;/&gt;<br><br>Kto jest winny przekłamania? - To błąd przewoźników, którzy nie sprawdzili granic administracyjnych miasta - przyznaje prezes PKS-u Janusz Sibowski. Przewoźników, czyli zielonogórskiego MPK (do lat 80. organizował komunikację), miasta (zapewniało transport do 1996
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego