Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
źrenice Bela-Belowskiego obracały się w jednostajnym tempie. Charty dyskretnie podpatrywały licealistkę, a ona młodniała i młodniała, dziecinniała w oczach. Już nawet nie była dziewczynką, była dzieckiem na kolanach Kuzy, który nadal obejmował ją łagodnie w talii. "Paranoja! Paranoja!" - Kuza... Kuza też stawał się chłopcem! Zniknął zarost, włosy ścięte na pazia, ubranie za duże, oczy powiększone - ubyło mu kilkanaście lat. Zwyczajny dzieciak, mały Krzyś, nie Kuza!... Reszta ulegała podobnej przemianie! Ich ciała cofały się w czasie pod wirującym spojrzeniem Belowskiego... Powrót do dzieciństwa, do odległej przeszłości epoki przedszkola i żłobka. Czas ciał na opak! "Co za faking fantazy?!" - Zygmunt nie mógł
źrenice Bela-Belowskiego obracały się w jednostajnym tempie. Charty dyskretnie podpatrywały licealistkę, a ona młodniała i młodniała, dziecinniała w oczach. Już nawet nie była dziewczynką, była dzieckiem na kolanach Kuzy, który nadal obejmował ją łagodnie w talii. "Paranoja! Paranoja!" - Kuza... Kuza też stawał się chłopcem! Zniknął zarost, włosy ścięte na pazia, ubranie za duże, oczy powiększone - ubyło mu kilkanaście lat. Zwyczajny dzieciak, mały Krzyś, nie Kuza!... Reszta ulegała podobnej przemianie! Ich ciała cofały się w czasie pod wirującym spojrzeniem Belowskiego... Powrót do dzieciństwa, do odległej przeszłości epoki przedszkola i żłobka. Czas ciał na opak! "Co za faking fantazy?!" - Zygmunt nie mógł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego