Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 23.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Konotopy skrajem Warszawy do Połczyńskiej, potem do Warszawskiej. Stąd skręci do Warszawy, na wysokości fortu Blizne wygnie się w łuk i wzdłuż obecnej ulicy Dywizjonu 303 dojdzie do Trasy AK. Ale na to nie chcą się zgodzić samorządowcy z Bemowa. - Gmina zostanie przecięta na pół wielopasmową drogą, po której będą pędziły setki samochodów - uważa Wiesław Sikorski, burmistrz Bemowa. - Dla nas to nie do przyjęcia. Baza wojskowa Droga ta jest już w gminnych planach zagospodarowania. Była projektowana od 1961 r. i samorząd nie miał wyjścia - musiał ją wpisać do planów. Tylko że w latach 60. Bemowo było praktycznie jedną wielką bazą wojskową
Konotopy skrajem Warszawy do Połczyńskiej, potem do Warszawskiej. Stąd skręci do Warszawy, na wysokości fortu Blizne wygnie się w łuk i wzdłuż obecnej ulicy Dywizjonu 303 dojdzie do Trasy AK. Ale na to nie chcą się zgodzić samorządowcy z Bemowa. - Gmina zostanie przecięta na pół wielopasmową drogą, po której będą pędziły setki samochodów - uważa Wiesław Sikorski, burmistrz Bemowa. - Dla nas to nie do przyjęcia. Baza wojskowa Droga ta jest już w gminnych planach zagospodarowania. Była projektowana od 1961 r. i samorząd nie miał wyjścia - musiał ją wpisać do planów. Tylko że w latach 60. Bemowo było praktycznie jedną wielką bazą wojskową
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego