Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
chadecką, a bynajmniej tego nie obwieszczają. Może nie życzyłby sobie tego episkopat? Co skądinąd łatwo zrozumieć. Krążące w "środowisku" plotki na temat rychłego utworzenia partii chadeckiej uważam za mało prawdopodobne. Zarówno chadecja legalna czyli koncesjonowana jak i nielegalna stawiałaby episkopat - dla różnych przyczyn - w niewygodnej sytuacji.
Wszystko to sprawia, że pejzaż polityczny ruchu oporu jest dość pogmatwany. Właściwie jedynie liberałowie nazywają siebie wprost liberałami. Ostatnio tak właśnie postąpiła PPS. Tak więc ugrupowań, które same nazywałyby się partiami mamy trzy: KPN, Liberalno-Demokratyczna Partia Niepodległości i PPS. A poza tym ugrupowania, redakcje, kluby, które kontentują się ogólnikowym i nader często mylącym podziałem
chadecką, a bynajmniej tego nie obwieszczają. Może nie życzyłby sobie tego episkopat? Co skądinąd łatwo zrozumieć. Krążące w "środowisku" plotki na temat rychłego utworzenia partii chadeckiej uważam za mało prawdopodobne. Zarówno chadecja legalna czyli koncesjonowana jak i nielegalna stawiałaby episkopat - dla różnych przyczyn - w niewygodnej sytuacji.<br> Wszystko to sprawia, że pejzaż polityczny ruchu oporu jest dość pogmatwany. Właściwie jedynie liberałowie nazywają siebie wprost liberałami. Ostatnio tak właśnie postąpiła PPS. Tak więc ugrupowań, które same nazywałyby się partiami mamy trzy: KPN, Liberalno-Demokratyczna Partia Niepodległości i PPS. A poza tym ugrupowania, redakcje, kluby, które kontentują się ogólnikowym i nader często mylącym podziałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego