wbrew złudzeniu oka Kordiana, nie tylko on przecież "leci", lecz i chmury) nad sceną; moc dramatyczną zyskuje ten obraz dzięki słowom (czyli emocjonalnie rozbudzonej wyobraźni) bohatera, nadającym księżycowi osobowość świadka wydarzeń obserwującego parę młodych. Podobnie przeniknięte tonem, duchem czy osobowością, obojętne jak to nazwać, będą w dramatach Słowackiego inne elementy pejzażu; nie tylko natura, lecz nawet te, które zostały stworzone przez człowieka. Zamek i pałac, dwór, chata, cela więzienia lub pokój szpitala obłąkanych.<br><br><tit>Trzy sceny w Horsztyńskim</><br><br>Charakterystyczną cechą stylu Słowackiego-dramaturga jest taki sposób organizacji przestrzeni, który czytelnika stawia w innej sytuacji wobec tekstu, niż teatralnego widza. Świetnym przykładem jest