Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
to związek, bardzo niebezpieczny - stary rotmistrz, wuj ojca raz po raz wpychał sobie do ust wciąż wyślizgującą się sztuczną szczękę. - W naszej geopolitycznej sytuacji, kiedy w Niemczech rządzi Hitler, musimy być ostrożniejsi. Małżeństwo z pół-Żydówką może okazać się katastrofalne...
- Czy wuj sądzi, że Hitler może tu przyjść? Na razie pełno u nas uchodźców z Niemiec, przeważnie Żydów, anarchistów bądź komunistów... Są niekiedy uciążliwi...
- Cóż... Hitler po prostu oczyszcza naród z wiekowych naleciałości. Może i nam dobrze by zrobiło takie oczyszczenie...
- Ależ Iw nie uważa się za Żydówkę! - usiłował wtrącić się Witek.
- Nie cierpię Żydów, którzy nie przyznają się, że są
to związek, bardzo niebezpieczny - stary rotmistrz, wuj ojca raz po raz wpychał sobie do ust wciąż wyślizgującą się sztuczną szczękę. - W naszej geopolitycznej sytuacji, kiedy w Niemczech rządzi Hitler, musimy być ostrożniejsi. Małżeństwo z pół-Żydówką może okazać się katastrofalne...<br> - Czy wuj sądzi, że Hitler może tu przyjść? Na razie pełno u nas uchodźców z Niemiec, przeważnie Żydów, anarchistów bądź komunistów... Są niekiedy uciążliwi...<br> - Cóż... Hitler po prostu oczyszcza naród z wiekowych naleciałości. Może i nam dobrze by zrobiło takie oczyszczenie...<br> - Ależ Iw nie uważa się za Żydówkę! - usiłował wtrącić się Witek.<br> - Nie cierpię Żydów, którzy nie przyznają się, że są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego