papierze": "To jest naprawdę rewolucja, która mogła się zdarzyć za sprawą papieru, lub lepiej: która zawdzięcza swój sukces drukowanemu słowu". Nie jest oczywiście moim zamiarem mówienie o rozwoju i znaczeniu całej sieci prasy niezależnej, warto jednak podkreślić fakt, iż powołanie w roku 1976 "Biuletynu Informacyjnego" KOR-u, a później innych periodyków, stanowi moment przełomowy. W roku 1986, a więc dziesięć lat później, ilość tytułów wychodzących w "drugim obiegu" szacuje się na 3200, w tym kilkadziesiąt pism o charakterze literackim lub literacko-społecznym.<br> Pierwszy numer "Zapisu", wydany w roku 1977, poza tekstami odrzuconymi przez cenzurę przynosi artykuł Stanisława Barańczaka poświęcony powstaniu tej