godzić imperializm z demokracją dopóki kolonie nie osiągnęły pewnego minimalnego stopnia rozwoju. Szybko jednak przekonano się, że ludy kolonialne nie podzielały tej filozofii. Lepszy jest własny rząd - choćby nieudolny - niż obcy rząd - choćby najbardziej światły i sprężysty.<br>&lt;page nr=142&gt; Pozycja Anglosasów opierała się przede wszystkim na monopolu atomowym. Dziś można uznać za pewnik, że w obrębie najbliższej dekady atomowa mapa świata ulegnie wielkim prze mianom. Według doniesień "The Guardian" zarówno Egipt jak i Izrael są już "w połowie" państwami atomowymi. Indie, Chiny, Afryka Południowa, Japonia i garść innych państw albo już posiadają albo posiadać będą w niedalekiej przyszłości bazę przemysłową umożliwiającą podjęcie zbrojeń