Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zatrudnienia w Lubianie, o tym że w warunkach gospodarki globalnej każda nowa fabryka porcelany stołowej będzie dla Lubiany konkurencją. - Lubiana - dodaje - nie ma ostatecznego właściciela, jest do kupienia. Co będzie, jeśli kupią ją ci sami ludzie, którzy budują tę nową fabryczkę. Teraz będziemy pomstować, a potem pójdziemy ich całować w pięty jako dobroczyńców?

- Współistnieją obok siebie zakłady w rejonie Wałbrzycha - przyznaje pani prezes Wawrzyniak. - Będziemy się tego musieli nauczyć i my. Jednak zakłady obrośnięte konkurencją zawsze miały jakieś problemy. Po co stwarzać choćby potencjalne zagrożenie dla firmy, z którą do tej pory nie było kłopotu? Przecież to zakład, który pozwala temu
zatrudnienia w Lubianie, o tym że w warunkach gospodarki globalnej każda nowa fabryka porcelany stołowej będzie dla Lubiany konkurencją. - Lubiana - dodaje - nie ma ostatecznego właściciela, jest do kupienia. Co będzie, jeśli kupią ją ci sami ludzie, którzy budują tę nową fabryczkę. Teraz będziemy pomstować, a potem pójdziemy ich całować w pięty jako dobroczyńców?<br><br>- Współistnieją obok siebie zakłady w rejonie Wałbrzycha - przyznaje pani prezes Wawrzyniak. - Będziemy się tego musieli nauczyć i my. Jednak zakłady obrośnięte konkurencją zawsze miały jakieś problemy. Po co stwarzać choćby potencjalne zagrożenie dla firmy, z którą do tej pory nie było kłopotu? Przecież to zakład, który pozwala temu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego