Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
zarobisz. Wszystko zależy od tego, czy masz szczęście. Jeśliś się urodził pod szczęśliwą gwiazdą...
- Nie wierzę w szczęśliwe czy nieszczęśliwe gwiazdy - mruknął Kalias.
Na plac wjechał dwukołowy wózek zaprzężony w muły. Na wózku siedział dorodny mężczyzna o twarzy ogorzałej i czerstwej.
- Witaj, Lucjuszu! - zawołał jowialnie do herolda. - A to się piekielnie spóźniłem na targ! A patron kazał mi kupić kilku niewolników... Koło mi w drodze spadło... Co ja tu teraz dostanę. Wszystko, co lepsze, już pewnie sprzedane...
Rozejrzał się bacznie wokoło.
- A czego potrzebujesz? - przerwał mu herold.
- Ano, wiesz - roześmiał się przybysz - mój patron kompletuje żywą bibliotekę, potrzebny mu jest jeszcze
zarobisz. Wszystko zależy od tego, czy masz szczęście. Jeśliś się urodził pod szczęśliwą gwiazdą...<br>- Nie wierzę w szczęśliwe czy nieszczęśliwe gwiazdy - mruknął Kalias.<br>Na plac wjechał dwukołowy wózek zaprzężony w muły. Na wózku siedział dorodny mężczyzna o twarzy ogorzałej i czerstwej.<br>- Witaj, Lucjuszu! - zawołał jowialnie do herolda. - A to się piekielnie spóźniłem na targ! A patron kazał mi kupić kilku niewolników... Koło mi w drodze spadło... Co ja tu teraz dostanę. Wszystko, co lepsze, już pewnie sprzedane...<br>Rozejrzał się bacznie wokoło.<br>- A czego potrzebujesz? - przerwał mu herold.<br>- Ano, wiesz - roześmiał się przybysz - mój patron kompletuje żywą bibliotekę, potrzebny mu jest jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego