Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
drogi do Poronina, zbiorników wodnych i sieci wodociągowej. Dostrzeżono wtedy w Zębie postać Władysława. Zachowały się listy pisane do niego przez ówczesnego ks. proboszcza - Ludwika Mizerę, który był pełen uznania dla Władysława za osobistą, spontanicznie podjętą przezeń kontrolę dowozu żwiru na drogę.
Jezu, Maryjo... czy my musimy tak dalej bić piętami do Poronina czy Dunajca - pisał ks. Mizera do Władysława Strączka - a chyba musimy, jak nie utrzemy nosa nieuczciwym szoferom... Jeżeli wyznaczyliście kogoś do pilnowania drogi, to niech pilnuje, bo nam szkodzi ino, kiedy nie pilnuje, albo źle pilnuje. Daj ten list do przeczytania innym.
Już w tym czasie stał się
drogi do Poronina, zbiorników wodnych i sieci wodociągowej. Dostrzeżono wtedy w Zębie postać Władysława. Zachowały się listy pisane do niego przez ówczesnego ks. proboszcza - Ludwika Mizerę, który był pełen uznania dla Władysława za osobistą, spontanicznie podjętą przezeń kontrolę dowozu żwiru na drogę.<br>Jezu, Maryjo... czy my musimy tak dalej bić piętami do Poronina czy Dunajca - pisał ks. Mizera do Władysława Strączka - a chyba musimy, jak nie utrzemy nosa nieuczciwym szoferom... Jeżeli wyznaczyliście kogoś do pilnowania drogi, to niech pilnuje, bo nam szkodzi ino, kiedy nie pilnuje, albo źle pilnuje. Daj ten list do przeczytania innym.<br>Już w tym czasie stał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego