Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
ma połączenie z namiotem. Strasznie niebezpieczna robota! Małego Perełkę posyła na polanę Cwaniak! A jak go tam złapią, to powie, że dobry detektyw nigdy nie da się zaskoczyć. A niech tam! Wolę tropić ducha na baszcie niż siedzieć w krzakach. Czekaj, panie szefie, będę zasmarkanym krasnalem, jeśli nie złapię za piętę tego ducha z baszty!"
Tak mędrkował pan inspektor Paragon, stojąc na środku dziedzińca i rozglądając się dokoła. Było cicho, tak cicho, że słyszał skapującą w studni wodę i szelest jaszczurek w dzikim winie. Słońce zapadło już za mury. Jeszcze tylko korona baszty lśniła jak odlana z miedzi. Nad basztą jaskółki
ma połączenie z namiotem. Strasznie niebezpieczna robota! Małego Perełkę posyła na polanę Cwaniak! A jak go tam złapią, to powie, że dobry detektyw nigdy nie da się zaskoczyć. A niech tam! Wolę tropić ducha na baszcie niż siedzieć w krzakach. Czekaj, panie szefie, będę zasmarkanym krasnalem, jeśli nie złapię za piętę tego ducha z baszty!"<br>Tak mędrkował pan inspektor Paragon, stojąc na środku dziedzińca i rozglądając się dokoła. Było cicho, tak cicho, że słyszał skapującą w studni wodę i szelest jaszczurek w dzikim winie. Słońce zapadło już za mury. Jeszcze tylko korona baszty lśniła jak odlana z miedzi. Nad basztą jaskółki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego