Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
pokojach, których wnętrza zachęcają do życia towarzyskiego. Przed południem wygłaszają referaty lub tylko ich słuchają, oglądają wystawy, coś sprzedają, nad czymś dyskutują, cały czas myśląc o tym, jak by tu zerwać okowy sztywnego profesjonalizmu, zdjąć garnitur, służbową garsonkę i zaszaleć. Wykorzystując w tym celu ten znakomicie urządzony pokój na hotelowym piętrze.

Jak tylko z nią skończę

Na swej pierwszej w życiu konwencji siedemnastoletnia Karla Homolka z początku zupełnie nie miała szczęścia. Po spełnieniu całodziennych obowiązków służbowych poszła w piątkowy wieczór z Julie do nocnego klubu, znajdującego się niedaleko hotelu. Tam poznały dwóch mężczyzn i po kilku tańcach dość chętnie pozwoliły im
pokojach, których wnętrza zachęcają do życia towarzyskiego. Przed południem wygłaszają referaty lub tylko ich słuchają, oglądają wystawy, coś sprzedają, nad czymś dyskutują, cały czas myśląc o tym, jak by tu zerwać okowy sztywnego profesjonalizmu, zdjąć garnitur, służbową garsonkę i zaszaleć. Wykorzystując w tym celu ten znakomicie urządzony pokój na hotelowym piętrze.<br><br>&lt;tit&gt;Jak tylko z nią skończę&lt;/&gt;<br><br>Na swej pierwszej w życiu konwencji siedemnastoletnia Karla Homolka z początku zupełnie nie miała szczęścia. Po spełnieniu całodziennych obowiązków służbowych poszła w piątkowy wieczór z Julie do nocnego klubu, znajdującego się niedaleko hotelu. Tam poznały dwóch mężczyzn i po kilku tańcach dość chętnie pozwoliły im
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego