Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
rozkładając na stole odznaczające się nadzwyczajnymi walorami smakowymi, kolorowe przegryzki, błyszczące napoje gazowane i coś niecoś na humor, zasiadł wygodnie przed telewizorem i zaczął badać swoich czterdzieści kanałów kablówki w poszukiwaniu obfitujących w sceny erotyczne programów z dziewczynkami, sprośnych filmów, dosadnie ukazujących życie płciowe obojga płci, albo przynajmniej informacji wypchanej pikantną sensacją. Żona Leszka K., Janina K.-Z., wyjechała wraz z dzieckiem blisko dwa tygodnie temu na długo planowane wczasy nad morzem.
"Jest wyśmienicie, pogoda wspaniała, jedzenie dobre, opalamy się i pływamy. Przyjeżdżamy w rano w niedzielę. Czekaj. Twoja (..)". Widokówkę o tej treści znalazł w zeszły poniedziałek w skrzynce. Była sobota
rozkładając na stole odznaczające się nadzwyczajnymi walorami smakowymi, kolorowe przegryzki, błyszczące napoje gazowane i coś niecoś na humor, zasiadł wygodnie przed telewizorem i zaczął badać swoich czterdzieści kanałów kablówki w poszukiwaniu obfitujących w sceny erotyczne programów z dziewczynkami, sprośnych filmów, dosadnie ukazujących życie płciowe obojga płci, albo przynajmniej informacji wypchanej pikantną sensacją. Żona Leszka K., Janina K.-Z., wyjechała wraz z dzieckiem blisko dwa tygodnie temu na długo planowane wczasy nad morzem. <br>"Jest wyśmienicie, pogoda wspaniała, jedzenie dobre, opalamy się i pływamy. Przyjeżdżamy w rano w niedzielę. Czekaj. Twoja (..)". Widokówkę o tej treści znalazł w zeszły poniedziałek w skrzynce. Była sobota
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego