Kurtuazyjnie dodał, że dotyczy to wszystkich, poza USA, państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Świat wciąż otrząsa się po wydarzeniach 11 września. NATO, w tym także Polska, musi przystosować się do nowego wyzwania, jakim stał się terroryzm. Wydając na to, co pozostało z okresu zimnej wojny, tylko marnujemy pieniądze. Modernizacja sił zbrojnych jest pilną potrzebą. Jeśli teraz tego nie zrobimy, w przyszłości będą nas za to winić - stwierdził George Robertson po spotkaniu z premierem Leszkiem Millerem. Zdaniem sekretarza generalnego NATO, program modernizacji armii powinien koncentrować się na priorytetach - rozbudowie lekkich wojsk, zdolnych do operowania daleko poza granicami NATO, zwiększeniu możliwości ich szybkiego przerzucania oraz