W. Rzucidło tłumaczy, że to pomysł bez sensu: - No bo załóżmy, że faktycznie zamykamy o 20.00, a akurat trzech dryblasów chce przejść. I co, mamy się bić? Możemy przemyśleć otwarcie bramy, ale dopiero po spełnieniu kilku warunków (patrz ramka). <br>A. Wieczorek zapowiada, że na razie problem tylko doskwiera, a pilny zrobi się, gdy nad Wartą powstanie bulwar. Na razie radzi gorzowianom... pisać listy do prezydenta. - Jeśli ci, którym brama przeszkadza, będą aktywni, na pewno jest szansa na uwzględnienie ich protestów.<br><au>TOMASZ RUSEK</></><br><br><br><div type="news" sex="m"><tit>WYKURZYĆ ICH</><br><br><intro>- Dorośli chcą nas wyrzucić z naszego toru żużlowego. Łapią za ręce, straszą, że pobiją paskiem i