Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Młota na czarownice", napisanego przez Heinricha Krämera i Jacoba Sprengera, traktatu będącego wyrocznią w procesach czarownic w całej Europie.
Wobec "czarownic" sięgano też po cały katowski "arsenał" narzędzi mąk, łącznie z "hiszpańskimi butami", które służyły do miażdżenia stóp. Było to - jak pisze Kitowicz - "żelazo, ostre karby na kształt zębów u piły mające, z dwóch sztuk złożone, przez które przechodziły z obu końców śruby; tymi śrubami hycel ściągał żelaza zębate na wierszch piszczeli nóg i pod spód zadane, które coraz bardziej gniotąc i kalecząc nogi, nieznośny ból winowajcy (...)zadawały".
"Nie znalazł się żaden delikwent - twierdzi ów znawca przedmiotu - którego by takie obuwie
Młota na czarownice", napisanego przez Heinricha Krämera i Jacoba Sprengera, traktatu będącego wyrocznią w procesach czarownic w całej Europie.<br>Wobec "czarownic" sięgano też po cały katowski "arsenał" narzędzi mąk, łącznie z "hiszpańskimi butami", które służyły do miażdżenia stóp. Było to - jak pisze Kitowicz - &lt;q&gt;"żelazo, ostre karby na kształt zębów u piły mające, z dwóch sztuk złożone, przez które przechodziły z obu końców śruby; tymi śrubami hycel ściągał żelaza zębate na wierszch piszczeli nóg i pod spód zadane, które coraz bardziej gniotąc i kalecząc nogi, nieznośny ból winowajcy&lt;/&gt; (...)&lt;q&gt;zadawały"&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;"Nie znalazł się żaden delikwent&lt;/&gt; - twierdzi ów znawca przedmiotu - &lt;q&gt;którego by takie obuwie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego