Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 04.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
gdy zobaczyłem, jak wali się most - opowiada Piotr Koć. Przyjechał ponownie nad Młynówkę, by w ciągu dnia obejrzeć zniszczenia. Służby miejskie i policja oznakowały i zagrodziły przejazd przez rzekę. Zniszczone zostały dwa mosty.
Daria Budkiewicz wraz z matką Emilią Karlecką stoją przed domem. Rozmawiają z sąsiadami. - Siedzieliśmy na strychu w piżamach. Zdążyłam wziąć tylko różaniec. Modliliśmy się, a woda zaczęła opadać - mówi Emilia Karlecka. W jej niewielkim domku ślady po wezbranej wodzie widać nawet pod sufitem. Wybite szyby, wszystko zalane błotem, także nowy telewizor. Zarobiłam latem u gospodarza i kupowałam na raty, teraz przyjdzie mi tylko płacić - żali się pani Emilia
gdy zobaczyłem, jak wali się most - opowiada Piotr Koć. Przyjechał ponownie nad Młynówkę, by w ciągu dnia obejrzeć zniszczenia. Służby miejskie i policja oznakowały i zagrodziły przejazd przez rzekę. Zniszczone zostały dwa mosty. <br>Daria Budkiewicz wraz z matką Emilią Karlecką stoją przed domem. Rozmawiają z sąsiadami. - Siedzieliśmy na strychu w piżamach. Zdążyłam wziąć tylko różaniec. Modliliśmy się, a woda zaczęła opadać - mówi Emilia Karlecka. W jej niewielkim domku ślady po wezbranej wodzie widać nawet pod sufitem. Wybite szyby, wszystko zalane błotem, także nowy telewizor. Zarobiłam latem u gospodarza i kupowałam na raty, teraz przyjdzie mi tylko płacić - żali się pani Emilia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego